Znów w Lublinie

Opublikowano: poniedziałek, 03, czerwiec 2019

ipn 3 20190604 1811415176

29 maja uczniowie klas IV-VIII naszej szkoły wzięli udział w wycieczce do Lublina. Pierwszym punktem programu była wizyta w Instytucie Pamięci Narodowej. Do zadań Instytutu należy gromadzenie dokumentów organów bezpieczeństwa państwa, sporządzonych od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku i prowadzenie badań naukowych oraz działalności w zakresie edukacji publicznej. Ustawowym zadaniem IPN jest również poszukiwanie miejsc spoczynku osób poległych w walkach o niepodległość i zjednoczenie Państwa Polskiego, ofiar walki z systemem totalitarnym i represji.

Uczniom IPN kojarzy się z nadaniem imienia szkole, kiedy to osoby spoza naszej społeczności poddały w wątpliwość zasadność nazwania placówki imieniem Franciszka Lebiedy. W zaistniałej sytuacji zwróciliśmy się do Instytutu Pamięci Narodowej o wydanie opinii, która oczywiście była pozytywna, dzięki czemu uroczystość odbyła się, tylko kilka miesięcy później.

Do tej instytucji przybyliśmy na spotkanie z historią (52 uczniów i 4 nauczycieli). Program, z racji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, dotyczył tej tematyki. Dzieci z klas IV-VI uczestniczyły w zajęciach edukacyjnych, podczas których obejrzały ciekawą prezentację, wysłuchały opowieści i wykazały się aktywnością, dociekliwością i wiedzą historyczną. W tym samym czasie uczniowie z klas VII i VIII brali udział w pokazie archiwalnym, podczas którego wykorzystane były autentyczne dokumenty osadzonych w więzieniu na Zamku Lubelskim. Mogliśmy dotknąć protokołów zatrzymań i przesłuchań, spisów rzeczy osobistych, dowodów tożsamości skazanych oraz księgi więźniów. I tu niespodzianka- Marcin Sura, przeglądając ją, zauważył dane więźnia pochodzącego ze Starej Wsi, jak się okazało- swojego krewnego! Można powtórzyć zdanie, które zabrzmiało podczas jednej z naszych szkolnych uroczystości: „I znowu przeszłość zetknęła się z teraźniejszością… ”        W ramach wdzięczności za przyjęcie nas w tej instytucji wręczyliśmy starowiejską publikację „ Ocalić od zapomnienia”, z zaznaczoną stroną, na której znajdowała się informacja o dokonanej przez IPN weryfikacji naszego patrona.

Pełni wrażeń, opuściliśmy gościnne progi, udając się w nieco bardziej rozrywkowym kierunku. Krótki spacer deptakiem, pyszne lody, Stare Miasto, CH Vivo i- kręgle. Krótkie wprowadzenie i półtorej godziny grania. Zadziwiające jak szybko uczą się nasze dzieci! Po kilku minutach nie dało się zauważyć, że większość była tu pierwszy raz! Uśmiechy na ustach i rumieńce na policzkach świadczyły, że tego im było trzeba. Po zaspokojeniu pierwszej potrzeby gry, niektórzy uczestnicy wycieczki zaczęli się ciekawie rozglądać dookoła i zauważyli jeszcze kilka atrakcji w postaci bliżej niezidentyfikowanych dla nas, dorosłych, maszyn i urządzeń służących do zabawy. Skorzystali z okazji, aby popróbować i stracić trochę pieniędzy, ale niezbyt dużo, bo wszystkim skończyły się pięciozłotówki potrzebne do uruchomienia tych „ustrojstw”. Skoro o pieniądzach mowa- mieliśmy na tym wyjeździe małego-wielkiego bohatera, który znalazł banknot znacznej wartości, dyskretnie oddał nauczycielom i razem z nimi czekał na rozwój sytuacji. Dopiero na etapie gier za 5 zł właściciel zorientował się, że zgubił kieszonkowe i zgłosił ten fakt. Z wielką radością mogliśmy oddać mu pieniądze dzięki … Damianowi Kurdzielowi z klasy V, który tak uczciwie i szlachetnie postąpił! Gratulujemy rodzicom wychowania syna!

Po tym miłym incydencie pozostał nam już tylko powrót. Jak ostatnie dziecko zostało odebrane przez rodziców, opiekunowie, a właściwie opiekunki odetchnęły z ulgą! Udana wycieczka, grzeczni, kulturalni uczniowie, kiedy i dokąd następna?

Opiekunki

Ewa Baran

Barbara Balwierz

Katarzyna Dalmata

Grażyna Rakuś